Też tak macie czasem, że nie wiecie co zrobić z warzywami z rosołu? Moje dzieci wolą "czysty" rosół, więc warzywa lądują albo w psiej misce albo robię z nich pasztet. Jeśli macie podobne dylematy "co z tymi warzywami zrobić?" to polecam Wam zrobienie takiego pasztetu. Idealnie się komponuje z ogórkiem kiszonym i czarnuszką na kanapce ;)
Składniki:
- warzywa z rosołu (u mnie kilka marchewek, 2 pietruszki, pół selera, por i cebula)
- 1,5 szkl czerwonej soczewicy
- 1 jajko
- przyprawy: sól, pieprz, czosnek, chilli, majeranek, cząber
Czerwoną soczewicę ugotujcie wg przepisu na opakowaniu i odcedźcie, jeśli jest taka potrzeba. Warzywa wyjmijcie z rosołu i zblendujcie razem z soczewicą. Przyprawcie wg uznania, zanim dodacie jajko możecie śmiało próbować masę. Na końcu wbijcie jajko i wymieszajcie. Pieczcie w 180 stopniach w dwóch keksówkach wyłożonych papierem do pieczenia około 1 godziny. Musicie sprawdzać czy pasztet jest ładnie zarumieniony. Z krojeniem poczekajcie aż wystygnie. Najlepszy jest na drugi dzień. Pasztet możecie pokroić na mniejsze porcje i mrozić, ja tak robię ;)